Forum www.mbm2007.fora.pl Strona Główna www.mbm2007.fora.pl
Forum studentow MBM W-10 2007
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kawały

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mbm2007.fora.pl Strona Główna -> Fun stuff
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bart3q
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Pon 23:35, 01 Cze 2009    Temat postu: Kawały

wrzucajcie jakieś dobre kawałyMruga

Blondynka i prawnik siedza obok siebie w samolocie. Prawnik pyta blondynke, czy nie zechcialaby zagrac z nim w ciekawa gre. Blondynka mowi, ze jest zmeczona, odwraca sie do okna i probuje zasnac. Ten jednak nalega i wyjasnia, ze "gra" jest bardzo prosta i wesola. Mianowicie, beda zadawac sobie pytania i jesli ktores nie zna odpowiedzi - placi $5. Blondynka ponownie odmawia i znow probuje zasnac, ale prawnik nie daje jej spokoju i proponuje inny uklad - jezeli ona nie bedzie znala odpowiedzi - placi $5, jesli natomiast on nie bedzie znal odpowiedzi - placi $5000. To przykuwa jej uwage, poza tym i tak zdaje sobie sprawe, ze on nie da jej spokoju, dopoki nie zagraja w ta gre, wiec zgadza sie.
Prawnik zadaje pierwsze pytanie:
- Jaka jest odleglosc pomiedzy Ziemia a Ksiezycem?
Blondynka bez slowa siega do portfela i wyjmuje banknot $5.
- Ok - mowi prawnik. - Twoja kolej...
- Co to jest, wchodzi na gore na dwoch nogach, a schodzi na trzech?
Prawnik jest zaskoczony, wyteza umysl i nic, dzwoni do znajomych, wysyla maile, przeszukuje internet i nic. Po godzinie poddaje sie i wypisuje czek na $5000, ona przyjmuje, odwraca sie i probuje zasnac. Prawnik jest jednak ciekaw odpowiedzi i pyta:
- Co to jest, co wchodzi na gore na dwoch nogach, a schodzi na trzech?
Blondynka odwraca sie i wyciaga banknot $5.


Babice nieopodal Lublina.
Miejscowy gospodarz wychodzi rano oporządzić swoją krowę.
Ale po chwili wzburzony wraca do chałupy i budzi swoich trzech synów mówiąc:
- Jakiś ch*j ukradł nam krowę!
Starszy syn:
- Jak ch*j to znaczy konus jakiś…
Średni syn:
- Jak konus to pewnie z Trojanowa…
Najmłodszy syn:
- Jak z Trojanowa to pewnie Wasyl.
Zaprzęgli konia do wozu I pojechali do Trojanowa i dali Wasylowi po
mordzie. Wasyl jednak nie przyznał się do kradzieży. Profilaktycznie
dali mu po mordzie drugi raz, ale także bez efektu.
Chcąc nie chcąc wsadzili Wasyla na wóz i pojechali do sądu grodzkiego.
Stanęli przed sędzią i ojciec mówi:
- Obudziłem się rano, patrzę krowę ukradł jakiś ch*j. Mówię o tym synom.
Najstarszy mówi, że jak ch*j to musiał być konus. Średni mówi, że jak
konus to z pewnością z Trojanowa. Najmłodszy mówi, że jak z Trojanowa to
na pewno Wasyl. Dalimy mu po mordzie, ale krowy nie chce oddać!
Sędzia:
- Hmmm… Logika niby żelazna, ale to jeszcze niczego nie dowodzi. No na
ten przykład, powiedzcie mi co mam w tym pudełku?
Ojciec:
- Pudełko kwadratowe…
Najstarszy syn:
- To znaczy, że w nim coś okrągłego…
Średni syn:
- Jak okrągłe to musi być pomarańczowe…
Najmłodszy:
- Jak pomarańczowe - to z pewnością mandarynka…
Sędzia zdumiony zagląda do pudełka i mówi:
- No, Wasyl…. Oddawaj k*wa krowę…



U doktora:
- Ze zdjecia rentgenowskiego wynika, że ma pan złamane żebro.
- O rany!!!
- Spokojnie, już to poprawiliśmy w photoshopie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LupusPL
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:43, 02 Cze 2009    Temat postu:

Przychodzi murz... tfuu .. sory ! Przychodzi afroamerykanka do ginekologa. Rozebrała się, położyła nogi na samolocik i czeka.
Lekarz na nią spojrzał .. patrzy patrzy i krzyczy:
-NO JASNE! TO JEST TO!
- O co chodzi Panie doktorze ??
- Wybrałem w końcu ! Będzie czarne Porsche Cayenn wykończone czerwoną skórą !!!


Ostatnio zmieniony przez LupusPL dnia Pon 15:35, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bart3q
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 19:39, 02 Cze 2009    Temat postu:

Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody - niedowierzanie...
Rabin mówi do ksiedza: - To niemożliwe, że żyjemy...
Ksiadz: - No właśnie, to musi być znak od Szefa...
R: - Tak, to znak od szefa, żebysmy się wreszcie pogodzili.
K: - Tak, koniec waśni między religiami...
R (wyciąga piersiówkę): - Napijmy się, żeby to uczcić.
Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddał rabinowi. Rabin zakręcił i schował.
K: - A ty ?? ?
R: - A ja poczekam aż przyjedzie policja!


Jedzie ksiądz przez małą mieścinę, na głównym skrzyżowaniu, tuż przed drzwiami komendy policji leży rozjechany pies. Ksiądz zdegustowany brakiem reakcji zatrzymuje auto, wchodzi na komendę i mówi:
- Panowie chciałem zwrócić uwagę, że przed waszymi drzwiami leży rozjechany pies i zero reakcji z waszej strony
Na to gliniarz głupio się zaśmiał i mówi:
-Ja myślałem, że to wy jesteście od pogrzebów.
Ksiądz na to też z ironicznym uśmiechem:
- Przyszedłem zawiadomić najbliższą rodzinę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LupusPL
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:00, 02 Lip 2009    Temat postu:

Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu, dzwoni telfon:
- Słucham
- Dobry.....kciołem podać,że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w stogu drzewa maryhuanę.
- Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy sie tym.
- Kolejnego dnia zjawiają się na podwórku u Przepustnicy spragnienii
sensacji agenci CBŚ, rozwalają drzewo,rąbiąc każdy kawałek na 2, ale narkotyków nie znaleźli.
Wydukali do przyglądającego się ze zdziwieniem
Przepustnicy "przepraszam" i odjechali.
Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący telefon, idzie odebrać:
- Słucham
- Cesc Jontek....Stasek godo. Byli u Ciebie z cebesiu?
- Byli, tela co pojechali
- A drzewa Ci narąbali?
- Ano narąbali
- Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LupusPL
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:17, 02 Lip 2009    Temat postu:

Na czterdziestą rocznicę ślubu dwoje staruszków wybrało się do swojej ulubionej kawiarenki. Usiedli przy stoliku i zaczęli prowadzić rozmowę:
- Pamiętasz kochanie, to tutaj zaprosiłeś mnie ponad 40 lat temu, było tak wspaniale.
- A ty pamiętasz jak było wspaniale, kiedy po wyjściu stąd poszliśmy w stronę parku? Kiedy mijaliśmy ogrodzenie, nagle wzięła mnie taka chcica, oparłaś się o płot a ja cię zerżnąłem.
- Tak, pamiętam, a może by to powtórzyć? Ja jeszcze mogę, a ty?
- Ja też, chodźmy szybko bo już zaczynam się podniecać.

Po tych słowach niemal wybiegli z kawiarenki.
Całą rozmowę usłyszał przypadkiem chłopak siedzący przy sąsiednim stoliku. Pomyślał sobie, że ciekawie będzie zobaczyć czy faktycznie dwoje staruszków odważy się uprawiać seks w parku. Poszedł za nimi i oto co zobaczył:

Babcia podwinęła spódnicę i ściągnęła majtki, dziadek nawet nie fatygował się ze ściąganiem czegokolwiek tylko rozpiął rozporek, oparł babcię o płot i ostro zabrał się do roboty.
Na to co nastąpiło potem, chłopak znał tylko jedno określenie: rżnięcie stulecia. Nie widział nigdy czegoś podobnego na filmie, żaden znajomy o czymś takim mu nie mówił no i nie znał tego z własnych doświadczeń.
Dziadek posuwał babcię wręcz w fenomenalnym, iście olimpijskim tempie, tempie którego nikt by chyba nie wytrzymał. Byłby to niewątpliwie sprint, gdyby nie fakt, że dziadek pracował przez niemal godzinę nie przestając nawet przez sekundę i ani razu nie zwalniając tempa. Tyłek mu chodził niewiele wolniej niż kolibrowi skrzydełka. Dopiero po ok. godzinie zmęczeni kochankowie opadli na ziemię i ciężko oddychali przez kolejną godzinę.

- Jaki jest jego sekret, gdybym ja tak posuwał to nie miałbym najmniejszego problemu z kobietami, muszę poznać jego sekret. - pomyślał sobie chłopak, zebrał się na odwagę i podszedł do wycieńczonej pary:
- Przepraszam pana najmocniej - powiedział - ale muszę poznać pana sekret. Jeśli potrafi pan tak ostro uprawiać seks w tym wieku, to 40 lat temu musiał być pan wręcz niesamowity!
- Synu. 40 lat temu ten pieprzony płot nie był pod napięciem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LupusPL
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:31, 09 Sty 2010    Temat postu:

Na przesłuchaniu policjant mówi:
- No to niech pan opowie jak to było
- No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć...
- Napastowali pana?
- Nie kurwa... na sucho mnie jebali!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LupusPL
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:33, 11 Sty 2010    Temat postu:

Wchodzi murzyn w Moskwie do baru, patrzy po pólkach i nie wie co zamówić. Wpada rasowy Rusek z budowy i zamawia szklankę spirytusu. Barman otwiera lodówkę, wyjmuje zmrożona butelkę i nalewa do szklanki. Rusek wypija, robi "huuu" i nic. Murzyn krzyczy
-Dla mnie to samo!
Barman nalewa, murzyn wypija, zaczyna się skręcać, kaszleć, rzygać,łzy mu ciekną a rusek klepie go w plecy i pyta:
-Co, za zimne?..


Ostatnio zmieniony przez LupusPL dnia Pon 15:33, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mbm2007.fora.pl Strona Główna -> Fun stuff Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin